Avril przybyła się pożegnać, po raz ostatni widzicie ją w takim stanie, ponieważ jutro jej facjata wyjeżdża do spa :). Miejmy nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem, a buźka wróci do mnie jak najszybciej. Na razie jednak zapowiadam że blog na najbliższy czas wraca w ręce dyniogłowych, ponieważ nie mam zamiaru pokazywać Wam mojego "jeźdźca bez głowy" ;).
PS. Dla bardziej ciekawskich, Avril wyjeżdża do Pani Kasi z theugliestwife ;D