Bo kaptur to podstawa



(wiemwiem, strój pod swetrem jest ni w pięć ni w dziesięć, ale nie mam żadnych ciuchów na Avril)

Sami wiecie, prędzej czy później musiałam dojść do kaptura :P
Fakt, trwało to dłużej no bo i łeb i ciałko większe od ob 11, ale dałam radę :)
Plus wczoraj przyszły nowe butki, jedne z nich widzicie już dzisiaj, drugą parę pozwolę sobie pokazać jutro.

A na razie zmykam, słońce daje po oczach że masakra, więc nie mam jak pracować dłużej przy komputerze. Poza tym wczoraj wbiło mi dość nietypowe jak na tą porę roku zamówienie, będzie mnóstwo zabawy z zamianami kolorów ale coś się wymyśli :)

A na razie trzymajcie się! c:

Miód malina




Dzisiaj taki oto komplecik, powstawał strasznie powoli, ale to pewnie dlatego że był robiony wyrywkowo :P Jestem dumna z kwiatucha, chyba się skuszę by popróbować więcej kwiatuszkowych wzorów, w końcu zaraz wiosna :)

Zapraszam również na yt gdzie czeka na Was dawno obiecane rozpakowywanko Avril i wiga c:



Na koniec pochwalę się jeszcze moimi nowymi dziećmi :D

Trzymajcie się ciepło! :)

Żółta śliwka :D



Tym razem taka oto sukienka, wzorek robiłam pierwszy raz i jest do góry nogami ale myślę że wyszedł całkiem fajnie ^^
a w najbliższych dniach nareszcie będę mogła odpocząć od codziennej rutyny <3

Na zielono


Dzisiaj tak na szybkiego, zielony wiosenny komplecik :)
Te bose stópki dają po oczach, oby butki przyszły jak najszybciej :P

May the force be with you ;D

Z nowości :)



Dzisiaj przybywamy pokazać 2 najnowsze sweterki, przy okazji zapodajemy małym life hackiem :)
Today we want to show you 2 newest sweaters, and little lifehack :)


Jeśli innym dziergającym też przeszkadza kłębek latając dosłownie wszędzie podczas dziergania,
a nie chcą wydawać 150 na specjalny trzymak do włóczki, to polecamy wrzucić go do cukierniczki, już nigdzie nie będzie uciekał :D
If you don't like your yarn running away while knitting, and you don't want to spend a lot of money for yarn bowl, we recommend you to put ball in sugar bowl ;D

klik                                                                      klik

No a tutaj 2 sweterki bliżej, jeden był już pokazany w poprzednim poście.
Cieszę się również że wczorajszy post spotkał się z tak dużym zainteresowaniem, 
myślę że wszystko się wyjaśniło :)
Mam nadzieję że hack komuś się przyda, a na razie żegnam Was, miłej niedzieli! ^^
And here are sweaters, left one I showed you yesterday.
I'm so glad that yesterday's post is that popular, i think everything is clear now :)
I hope that hack will help someone, have a nice sunday! ^^

Czemu Avril


Post dla tych którzy mają jakiekolwiek wątpliwości.

W błękicie




Dzisiaj przybywam do Was z tym oto niebieskim sweterkiem, myślę że guziczek jest fajnym akcentem do oczek panny :D Sweterek o którym wspominałam w ostatnim poście już gotowy, teraz bawię się z jedną z nowości, włóczka rozdzielała się masakrycznie ale efekt jak na razie super :D

Słodycz






Uważam że ta włóczka świetnie pasuje Avril do oczek :D
Mam aktualnie na drutach strikte biało-fioletowy sweter zobaczymy w którym lepiej wypadnie x)
W zielonym też wygląda niczego sobie, co zobaczycie niedługo.
A tak btw. wczoraj troszkę się spłukałam, za to jest pozytyw: młoda dostanie buty, oby przyszły jak najszybciej, bo tak durnie na zdjęciach boso latać :P
Trzymajcie się!

No to zaczynamy



 Czas na ciuchy które powstawały w czasie nieobecności facjaty, na pierwszy ogień zestawik najświeższy, robiony by przetestować kołnierz w płaszczu :)



Kieszenie oczywiście są "pracujące" :D


Zmykam montować rozpakowywanko 

Skoro nie będzie już okazji #2

   Hah, nie spodziewałam się że powstanie na blogu seria z takim tytułem ;D
Jednak jutro uciekają ode mnie kolejne ciuszki, a facjata Avril nadal u pani Kasi, więc znów pokażę Wam dzisiaj poucinane zdjęcia (no przepraszam, na ostatnich jest buźka, ale to dlatego że opaska powstała jeszcze zanim Avril wyjechała :P). Tak btw to ten zestawik pokazał się już raz na blogu, a przynajmniej część niego w pożegnalnym poście. Dobra, koniec paplania: zdjęcia...







Taki tam zestawik, rusza do Holandii :)
A ja aktualnie na drutach mam zamówienie Michelle, pewien twór na Pullip, jak skończę to na pewno pochwalę Wam się tutaj, ponieważ jest on dość skomplikowany, a przynajmniej robię takie coś pierwszy raz (oprócz mini próby na pukifee która czeka na obfocenie) ^^ 
Spokojnego wieczoru kochani! :)