Skoro nie będzie już okazji #2

   Hah, nie spodziewałam się że powstanie na blogu seria z takim tytułem ;D
Jednak jutro uciekają ode mnie kolejne ciuszki, a facjata Avril nadal u pani Kasi, więc znów pokażę Wam dzisiaj poucinane zdjęcia (no przepraszam, na ostatnich jest buźka, ale to dlatego że opaska powstała jeszcze zanim Avril wyjechała :P). Tak btw to ten zestawik pokazał się już raz na blogu, a przynajmniej część niego w pożegnalnym poście. Dobra, koniec paplania: zdjęcia...







Taki tam zestawik, rusza do Holandii :)
A ja aktualnie na drutach mam zamówienie Michelle, pewien twór na Pullip, jak skończę to na pewno pochwalę Wam się tutaj, ponieważ jest on dość skomplikowany, a przynajmniej robię takie coś pierwszy raz (oprócz mini próby na pukifee która czeka na obfocenie) ^^ 
Spokojnego wieczoru kochani! :)

2 komentarze:

  1. Jak dla mnie to po prostu mega komplet. Super zestawienie kolorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny komplecik, a jego kolorystyka ogromnie kojarzy mi się z ciepłą wiosną ^^

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz, to uśmiech, i nowa inspiracja ;3