Zauważyłam że Mel pojawia się tutaj strasznie rzadko, może dlatego że Mio jest płaską deską "auć" i łatwiej na nią robić ubranka, jednak kiedy ją wczoraj wyciągnęłam żeby uszyć bluzę (dziękujemy teraz wszyscy M. Augmenter za wykrój xD) i tak spojrzałam w jej oczy i przypomniałam sobie jak bardzo ją kocham, i że ją zaniedbuje. Czas się chyba przemóc w tym ciuszkowym lenistwie >w<. Btw. dorwałam ostatnio w różnych miejscach parę różnych dzianinek, aż się pochwalę zdjęciem ;) (to u góry to tkanina na ściągacz)
Zostawiam Was z moimi łupami i uciekam się uczyć, papa!
Jak to fajnie brzmi, "M.Augmenter" xD tak poważnie. XD
OdpowiedzUsuńMówiłam ze potrafisz? XD
Cudny sweter.
OdpowiedzUsuńDzię-ku-je-my Ma-jor-ka
Piękna bluza no ;D
OdpowiedzUsuńŚliczna bluza. Ciekawa jestem, co powstanie z tych dzianinek :D
OdpowiedzUsuń