Takie oto cudawianki ostatnio u mnie popowstawały :')
Jeden to sweter typowo z alize, a drugi... cóż, z reklamówki.
Miałam zrobić "coś ze śmieci", by dać im drugie życie, a moje ambicje nie pozwalają stworzyć byle jakiego wazonika z plastikowej butelki. Tak więc oto z 4 reklamówek powstał dosyć ciekawy w wyglądzie sweterek aka tunika, robiony czwórkami.
Zbliżenia, nie wyszedł aż tak strasznie jak się tego spodziewałam :P
***
Nadal myślę nad tłem dla Rey, i to chyba niestety nadal nie to, sama nie wiem :c
Jestem pierwszy raz na tym blogu ale już widzę, że warto tu zaglądać :) Ciekawy pomysł ze sweterkiem zrobionym z reklamówki :D Bardzo ładne ubranka dziergasz, też mi się zdarza coś zrobić dla swoich lalek :) Biorę się za czytanie reszty postów. Jeśli masz ochotę zapraszam i do mnie: http://duperelos.blox.pl/html
OdpowiedzUsuń